Spędzając kilka godzin na eksperymentowanie zaoszczędzisz kilka minut czytania dokumentacji.
Albo mógłbyś spytać o rozwiązania na Stack Overflow...
Albo spędzić pół godziny czytając jakieś obskurne fora internetowe, by w końcu poddać się i mimo wszystko zadać pytanie na Stack'u...
A na końcu ktoś i tak napisze żeby użyć 'wujka google'...
I jego odpowiedź pojawia się jako pierwsza w wynikach wyszukiwarki...
Ewentualnie jest to "Edit: znalazłem rozwiązanie", bez poinformowania co było przyczyną błędu i jak go rozwiązać...
Albo twoje pytanie jest oznaczane jako duplikat, ale po sprawdzeniu oryginalnego okazuje się, że jest podobny ale nie identyczny i nie rozwiązuje twojego problemu...
Ostatni wpis w wątku pochodzi z 2003, osoba która go napisała pewnie już nie żyje...
Ktoś mógłby napisać, że prawdziwi faceci czytają kod jako dokumentację. W końcu kod to dokumentacja, która nigdy się nie starzeje.